Dojrzewanie to jak się okazuje, jest spory problem nie tylko i wyłącznie nastolatków, ale czasami dotyczyć będzie dorosłych. Szczególnie odnosić się będzie mężczyzn, w przypadku których występuje tak zwany syndrom Piotrusia Pana.
To określenie dla tych osób, które nie dojrzały i po prostu pozostały wiecznym dzieckiem. Niestety może stąd wynikać bardzo dużo problemów i to nie tylko dla tych osób, ale również dla ich otoczenia i oczywiście partnerów. Najprościej mówiąc, są to osoby, które za bardzo nie przejmują się codziennymi obowiązkami nawet wtedy, gdy mają rodzinę i muszą o nią zadbać. O wiele bardziej takich mężczyzn interesuje kasyno z bonusem na start bez depozytu 2021 albo oddanie się swoim pasjom. Przyczyny takiego stanu rzeczy mogą być bardzo różne, a niejednokrotnie osoby takie w końcu już nawet nie mogą same ze sobą wytrzymać i wtedy panicznie szukają jakiegoś rozwiązania.
Piotruś Pan to osoba nieodpowiedzialna
Na pewno niejednokrotnie spotkaliśmy w naszym życiu osoby, które właśnie przejawiały takie cechy, a jeszcze gorzej, jeżeli zauważamy niespodziewanie je u siebie. Ważnym zagadnieniem będzie tu naturalnie poczucie odpowiedzialności. Osoby, u których występuje tego rodzaju syndrom, nie za bardzo przejmują się swoimi codziennymi obowiązkami domowymi, zawodowymi, a także raczej nie mogą być oparciem dla innych osób. Najprościej mówiąc są to osoby, które po prostu świetnie się bawią i zapominają, że życie to nie tylko i wyłącznie właśnie beztroska zabawa. Jednym z większych problemów jest wejście w relację z taką osobą. Czy z kimś takim można w ogóle wspólnie egzystować? Może jest jakaś nadzieja, że ktoś taki w końcu dorośnie?
Piotruś Pan może być także kobietą
Oczywiście nie powinno nas zmylić to określenie, ponieważ syndrom Piotrusia Pana może także ujawniać się u kobiet. Termin ten został upowszechniony w 1983 roku przez psychologa Dana Kileya. Naturalnie nawet dzieci wiedzą, że chodzi o bohatera książki Piotruś Pan napisanej przez Jamesa Matthew Barriego. W fabule występuje tytułowy bohater, który nie chce dorosnąć. Mężczyzna przenosił się do fantastycznej krainy o nazwie Nibylandia, gdzie nigdy nie dojrzewał i cały czas przeżywał rozmaite przygody ze swoimi przyjaciółmi. Psychologia określa, więc takie osoby jako ludzie, którzy zachowują się niczym dzieci. Nie są w stanie więc w konsekwencji podejść poważnie do życia. Naturalną koleją rzeczy jest zaniedbywanie obowiązków i egzystowanie tylko i wyłącznie w przestrzeni swoich zainteresowań.
Czym charakteryzuje się Piotruś Pan?
Osoba, która została dotknięta takim syndromem to także ktoś, kto nie jest w stanie wykazać empatii, jeśli chodzi o innych ludzi i raczej nie umie zachowywać się dojrzale. Poza tym unika odpowiedzialności i wszystko obraca w żart. Jest też oczywiście świetnym kompanem do zabawy, ale nie potrafi zająć się swoim życiem. Uwielbia towarzystwo i może się wydawać osobą bardzo interesującą, ponieważ jest nieprzewidywalny i spontaniczny. To, co wymyśli natychmiast chce zrealizować bez względu na konsekwencje. Jeżeli na przykład staje przed dylematem, czy pójść do pracy albo spontanicznie wyjechać poza miasto, to wybierze ten drugi wariant.
Dlaczego występuje syndrom Piotrusia Pana?
Podłoże tych deficytów mentalnych tkwi oczywiście w wychowaniu i w tym, jak rodzice traktowali konkretną osobę. Jeżeli opiekunowie zbyt mocno rozpieszczają dziecko i wszystkie przeszkody natychmiast usuwają, to w konsekwencji wyręczają je po prostu w realizacji wszelkich obowiązków. Dziecko i młoda osoba, przed którą nie stawiano żadnych granic, w końcu staje się dorosłym, który nie jest w stanie niczego zrobić samodzielnie, a dodatkowo ma bardzo roszczeniową postawę wobec otoczenia. Ciągle więc oczekuje, że ktoś go będzie wyręczać. Oczywiście wyjście z takiego stanu jest możliwe. Aby to zrealizować, konieczne jest jednak objaśnianie tego jak funkcjonuje świat i że trzeba na przykład płacić rachunki. Niejednokrotnie niezbędna będzie również terapia psychologiczna.
Artykuł sponsorowany
